Jeśli inwestor planuje w domu posiadać kominek, powinien uwzględnić go już na etapie projektu budynku. Trzeba bowiem dostarczyć do niego powietrze do spalania, ale także odebrać spaliny, a zatem musi on się znajdować w bezpośredniej bliskości komina. Ale sam projekt budynku to jeszcze nie wszystko, warto też popracować nad projektem aranżacji kominka. Bo jego wygląd będzie mieć bardzo istotny wpływ na wystrój wnętrza w salonie. Przecież kominek bardzo często bywa jego centralnym elementem.

W niektórych przypadkach można umieścić kominek w ścianie. Można kupić wkłady kominkowe z dwiema szybami, które pozwolą obserwować płomień z obydwu stron ściany. Czasem stosuje się takie rozwiązania w ściankach dzielących kuchnię od salonu, ale raczej nie tam, gdzie ściana oddziela salon od łazienki czy sypialni. Umieszczenie kominka wewnątrz ściany ułatwia znacząco jego aranżację, nie trzeba bowiem kombinować jak wykonać obudowę kominka, czym ją wykończyć i jak ozdobić.

Zupełnie inną sprawą wydaje się być sposób rozprowadzenia ciepła z kominka po domu. Jeśli ciepło ma być dostarczone tylko do salonu (przez obudowę i otwory w niej), to nie ma problemu. Jeśli zaś kominek ma być podłączony do wodnej instalacji centralnego ogrzewania, albo dystrybucji gorącego powietrza, warto umieścić go w miejscu, w którym to podłączenie będzie łatwe. W dzisiejszych czasach przewody instalacji CO prowadzi się zazwyczaj w wylewce (a zatem nie ma problemu, by podłączyć kominek stojący niemal w dowolnym miejscu), ale przewody z gorącym powietrzem, o większej średnicy, trudniej jest już ukryć. Dlatego często prowadzi się je po prostu na podłodze nieużytkowego poddasza. Problem w tym, że w polskich domach często poddasze jest użytkowe.

W tym miejscu należy także wspomnieć o tym, że przy wykonywaniu obudowy warto korzystać z nowoczesnych materiałów. Nie mam tu na myśli wełny i płyt kartonowo-gipsowych, bo te materiały nie są już polecane do wykonywania obudowy kominków. Chodzi m.in. o płyty krzemianowo-wapniowe, które mogą jednocześnie stanowić warstwę izolacyjną, ale i warstwę konstrukcyjną obudowy.